Trwa wczytywanie stony...
Stowarzyszenie sympatyków
klubu Wisła Płock
Wisła Płock

000825RON87D7VTJ C122 F4

fot. Piotr Augustyniak/PAP

Wisła Płock wygrała swój czwarty mecz z rzędu od momentu, kiedy szkoleniowcem Nafciarzy został Leszek Ojrzyński. Tym razem w pokonanym polu niebiesko-biało-niebiescy pozostawili Koronę Kielce, którą pokonali 2:1 po golach Furmana i Borysiuka.

To goście zaczęli od mocnego uderzenia. Najpierw w 2. minucie bliski pokonania głową Dahne był Brown Forbes, jednak strzelił minimalnie obok słupka, a dosłownie 2 minuty poźniej ten sam zawodnik został zatrzymany w sytuacji sam na sami przez niemieckiego bramkarza.

W 9. minucie kolejna okazja dla Korony - rzut rożny na głowę Malarczyka, ale obrońca uderzył obok bramki.

W 26. minucie znowu groźny atak kielczan. Dobra wymiana Soriano z Gardawskim, prawy obrońca wpada w pole karne, zagrywa do Brown Forbesa, który musi dostawić tylko nogę, ale na posterunku był Igor Łasicki, który swoją interwencją uratował Wisłę.

I przyszła 32. minuta. Do rzutu wolnego po faulu na Vareli podszedł Dominik Furman i kapitalnym strzałem dał prowadzenie Nafciarzom. Hamrol się nawet nie ruszył.

W 39. minucie nastąpiło wyrównanie wyniku. Soriano wpadł w pole karne, Cabezali lekko go pchnął z tyłu i sędzie Myć podytkował rzut karny, który na bramkę wykorzystał sam poszkodowany.

Nafciarze jednak nie chcieli zadowolić się z takiego wyniku do przerwy. 45. minuta, znowu przy rzucie wolnym Furman, jednak tym razem krótko zagrywa do Borysiuka, który bardzo mocnym, precyzyjnym strzałem przy słupku pokonał Hamrola i do szatni schodziliśmy prowadząc.

W 55. minucie Korona wykonywała rzut rożny, piłka trafiła na ok. 20. metr do Petraka, ten bardzo mocno uderzył, ale bardzo dobrze strzał sparował Dahne.

Kolejny rzut wolny dla Wisły w 66. minucie i znowu przy piłce Furman. Tym razem jednak kapitan naszego zespołu nieznacznie pomylił się i piłka przeleciała obok prawego słupka Hamrola.

W końcówce spotkania bohaterem okazał się Thomas Dahne. Najpierw dobrze piąstkował po dośrodkowaniu jednego z kielczan, a następnie znakomicie obronił strzał z bliska Petraka.

32. kolejka Lotto Ekstraklasy 2018/2019, 26.04.19 r., godz. 18:00, Stadion im. Kazimierza Górskiego, Płock
Wisła Płock 2:1 (2:1) Korona Kielce
Bramki: Furman 32', Borysiuk 45' - Soriano 39'
Sędzia: W. Myć
Frekwencja: 4214

Wisła Płock (4-1-4-1): Dahne - McGing, Łasicki, Uryga, Cabezali - Borysiuk - Varela (Merebashvili 62'), Rasak, Furman, Szwoch (Ricardinho 59') - Zawada (Kuświk 84')
Rezerwowi: Angielski, Ricardinho, Dźwigała, Kuświk, Merebashvili, Stępiński, Żynel
Trener: L. Ojrzyński
Żółte kartki: Rasak 39', Ricardinho 79', Furman 86'

Korona Kielce (4-4-2): Hamrol - Gardawski, Malarczyk, Marquez, Kallaste - Pucko (Sewerzyński 64'), Gnjatić, Petrak, Jukić (Cebula 64') - Soriano, Brown Forbes (Arveladze 72')
Rezerwowi: Arveladze, Cebula, Długosz, Miśkiewicz, Sewerzyński, Skrzecz, Tamm
Trener: G. Lettieri
Żółte kartki: Marquez 31', Gnjatić 38', Jukić 44', Kallaste 48', Soriano 77'

 

Screenshot 6

 

Screenshot 5

MJ

Simple Social Media Stream: There is no feed data to display!

Partnerzy

FacebookYouTube © 2018 Wszelkie pawa zastrzeżone SSKWP. Projekt i wykonanie: Hedea.pl

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to.

Zrozumiałem